Nie ma chyba pary narzeczonych, którzy w swoich ślubnych planach nie uwzględniają sesji ślubnej. Już na etapie planowania ślubu i wesela młodzi poszukują fotografa i/lub kamerzysty, który nakręci film podczas ceremonii i w trakcie weselnej zabawy oraz zrobi fotoreportaż. I to jest właściwy moment, aby odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie ma się odbyć nasza sesja ślubna. Jeśli zdecydujemy się na plener za granicą, musimy się liczyć z dodatkowymi działaniami i kosztami. Od czego zacząć? Zobaczmy!
- Wybór odpowiedniego fotografa czy filmowca to bardzo istotna kwestia, ponieważ nie każdy realizuje sesje ślubne za granicą. Jak wybrać dobrego fotografa na zagraniczną sesję? Tak jak na sesje w Polsce. Trzeba obejrzeć portfolio, poczytać opinie poprzednich klientów, porozmawiać z fotografem, a następnie podpisać umowę, w której zawarte będą wszystkie nasze ustalenia.
- Wybór miejsca na sesje to podstawa, ponieważ od tego będą zależały nasze przyszłe działania. W zasadzie możemy wybrać każde miejsce, ale dobrze jest się kierować własnymi upodobaniami lub sentymentami. Może jest jakieś miejsce, w którym młodzi się poznali albo zdecydowali się na ślub. A może oboje mają jakieś wymarzone miejsce, które chcieliby odwiedzić lub też znają je z kultowego filmu, ważne, aby miejsce podobało się obojgu. Wybór miejsca jest ściśle powiązany z terminem sesji, ponieważ pogoda nie zawsze i nie wszędzie jest sprzymierzeńcem młodych i fotografa.
- Ustalenie terminu sesji jest również bardzo ważne. Zdjęcia powinny oddawać emocje nowożeńców, a te są najsilniejsze krótko po weselu, dlatego termin sesji nie powinien być zbyt odległy. I tu pojawia się problem, ponieważ jeśli wesele odbywa się latem, trzeba pamiętać, że w tzw. ciepłych krajach może być bardzo gorąco, co niekoniecznie jest korzystne. Jeśli zatem wybieracie ciepłe kraje na ślubny plener, lepiej jechać na zdjęcia w sezonie jesienno-zimowym lub zimowo-wiosennym, i odwrotnie – jeżeli sesja ma się odbyć w klimacie zbliżonym do naszego, zdecydowanie lepiej zorganizować ją latem.
- Zakup biletów na samolot, pociąg… w zależności od tego, jak daleko zamierzamy się udać, wybieramy środek transportu. Odległe lokalizacje związane są oczywiście z lotem samolotem, a to z kolei trzeba zorganizować odpowiednio wcześniej, bo biletu na samolot raczej nie da się kupić w ostatniej chwili. Jeżeli decydujemy się na jakiś bliższy kraj europejski, możemy oczywiście pojechać własnym samochodem, choć wielogodzinna podróż może okazać się męcząca, a przecież na zdjęciach chcemy wyglądać kwitnąco.
- No właśnie, chcemy wyglądać kwitnąco… warto zatem zastanowić się, kto zadba o nasz wygląd? Czy panna młoda będzie umiała samodzielnie zadbać o swój make up i fryzurę, czy będzie potrzebowała pomocy w postaci zaprzyjaźnionej wizażystki, bo nawet rozwiane włosy na zdjęciach powinny się “rozwiewać” w kontrolowany sposób.
- Zamówienie noclegu to kolejne zadanie, o którym nie można zapomnieć, bo przecież nawet z sąsiedniej Słowacji trudno będzie wrócić tego samego dnia. A może po sesji para młoda zechce się “zgubić” za granicą i od razu odbyć podróż poślubną?
- Opracowanie scenariusza wyjazdu – scenariusz to może zbyt górnolotne określenie, ale warto zaplanować sobie wcześniej, jak ma wyglądać nasz wyjazd, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. Ustalamy na przykład, że wyjedziemy na sesje do Paryża. No dobrze, ale gdzie w Paryżu będzie ta sesja? W miejscach, które wszyscy doskonale znają, czy może w jakichś nieoczywistych lokalizacjach. To ustalenie pomoże uniknąć niepotrzebnego chaosu. Jeśli nie znamy miasta, do którego jedziemy, poczytajmy wcześniej, co warto zobaczyć, obejrzyjmy w internecie zdjęcia i filmy z tego miejsca.
- Ustalenie budżetu jest niezbędne i w zasadzie może trzeba by od tego zacząć i na tym skończyć. Zacząć, bo musimy wiedzieć, jaką kwotą dysponujemy, skończyć, gdyż musimy obliczyć koszt całego przedsięwzięcia. Sesja plenerowa za granicą z pewnością będzie droższa niż w Polsce, ale wcale nie musi kosztować krocie, jeśli wybierzemy wersję ekonomiczną, czyli tanie linie lotnicze i mały pensjonat.
Decydując się na organizację pleneru ślubnego za granicą, warto skorzystać z rad fotografa, który w takich przedsięwzięciach uczestniczył. Z pewnością podpowie wiele trafnych rozwiązań, poczynając od najprostszego: sesja ślubna za granicą – gdzie?